Jeśli nie mieliście nigdy ochoty obejrzeć filmu "
G.I. Joe: Czas Kobry", to wiedzcie, że
Channing Tatum nie miał ochoty w nim grać. Aktor opowiedział ostatnio o swoich doświadczeniach z serią o elitarnej jednostce wojskowej. Zdradził między innymi, że siedmiokrotnie odmówił występu w filmie.
Channing Tatum nie znosi "G.I.Joe"
Odmówiłem występu w pierwszej części siedem razy. Ale studio miało ostatnie słowo i musiałem zagrać w tym filmie. Oczywiście, nie chciałem również robić drugiej części, przyznał
Channing Tatum w wywiadzie dla magazynu Vanity Fair.
Aktor zdradził również, że poprosił, by jego postać zabito w pierwszych dziesięciu minutach sequela, "
G.I. Joe: Odwet", żeby mógł uniknąć dalszych zobowiązań wobec tej serii. Czy żałował tej decyzji?
Nie, odpowiada wprost.
Słuchajcie, będę szczery. Nie znoszę tego filmu, mówił wcześniej
Tatum w wywiadzie z Howardem Sternem.
Zostałem zmuszony do zagrania w tym filmie. Po "Trenerze" podpisali ze mną kontrakt na trzy filmy. Jako młody aktor myślisz sobie "o boże, to brzmi wspaniale, wchodzę w to!". Mija czas, dostajesz inne role, budujesz swoją pozycję, pojawia się wymarzone zlecenie, które bardzo chcesz zrobić... I wtedy dzwoni studio: "hej, mamy dla ciebie film, przyślemy ci scenariusz". Dostajesz tekst i okazuje się, że to "G.I. Joe".
A ja uwielbiam "G.I. Joe". Pytam więc, czy mogę zagrać Snake Eyesa? A oni na to, "nie, grasz jednego z G.I. Joe", ciągnął dalej aktor.
Scenariusz nie był zbyt dobry. Nie chciałem robić czegoś, co uwielbiałem jako dziecko, oglądając rano kreskówkę. Po pierwsze: nie chciałem grać w złym filmie. Po drugie: nie byłem pewien, czy chcę być członkiem G.I. Joe. Seria "G.I.Joe"
Dwa filmy z serii, "
G.I. Joe: Czas Kobry" i "
G.I. Joe: Odwet", były oparte na serii zabawek oraz komiksów o elitarnej jednostce wojskowej walczącej z terrorystyczną organizacją znaną jako Cobra.
Channing Tatum wcielił się w postać Duke'a, jednego z żołnierzy w szeregach G.I.Joe. "
Czas Kobry" zebrał negatywne recenzje, ale zarobił na świecie nieco ponad 300 milionów dolarów, gwarantując realizację sequela. "
Odwet" zarobił nawet więcej, 375 milionów. W 2021 próbowano ożywić cykl filmem "
Snake Eyes: Geneza G.I.Joe", ale poniósł on kasową porażkę, osiągając w box offisie wynik 40 milionów dolarów.