Niektóre sceny walki może i rzeczywiście wyglądały efektownie, niemniej w pewnym momencie brak jakiejkolwiek fabuły i niekończące się sceny, w których John walczy ze wszystkim co się rusza dały efekt znużenia i oczekiwania końca filmu. Słabo...
Wydaje mi się, że matolek2 nie narzeka na to, że była akcja tylko na to, że film był kompletnie nudny i nieemocjonujący.
Mam podobne odczucie ale początkowa scena nawalanki z książką w roli głównej podobała mi się. Czegoś takiego, w oglądanych dotychczas filmach, nie spostrzegłem. Za to oczko wyżej - 3/10 !!!