Eddie (Haley Joel Osment) jest młodym i ambitnym chłopakiem, który za wszelką cenę pragnie nauczać młodsze pokolenia. W tym celu podejmuje się pracy jako edukator seksualny w szkole podstawowej. Jego podopieczni nie mają rozeznania w temacie, a wiedzę czerpią głównie z mediów i internetu. Problem jednak w tym, że Ed nie posiada żadnych kwalifikacji, na dodatek sam jest jeszcze prawiczkiem.
- przynajmniej ja oglądałem taką wersje (z pl lektorem) i tam tylko o genitaliach...
Nie wiem czy to tak ktoś tłumaczył, czy w wersji orginalnej też tylko takie rynsztokowe słownictwo. Co za dużo to nie zdrowo, bez tego mógłby być lepszy.
Jedyny plus tego filmu to piękna Lorenza Izzo...
Dawno nie widziałam tak beznadziejnie zrobionego filmu. To nawet nie jest wina aktorów, co fatalnego scenariusza i płytkich dialogów. Ni to śmieszne, ni zabawne... a po prostu żenujące. I ten rynsztok: "rżnąć", "pieprzyć", "fi*t", do tego postać wielebnego, który ma się stanowić kontrast, ale i to się nie powodzi....