Może i nie gra zaskakująco dobrze, nie jestem specem od gry aktorskiej i nie będę się
mądrzyć na ten temat, ale ten gość, wywiera na mnie takie pozytywne wrażenie, że nie da
się go nie lubić ;)
Nie ma też wyglądu takiego typowego 'angielskiego gentleman'a'. Wydaje się być takim
zwykłym człowiekiem i za to chyba go lubię.
Może ciacho to zbyt dużo powiedziane, ale ma ten swój urok. Wygląda mi trochę na takiego niegrzecznego chłopca, łobuza xD
Mam podobne odczucia, nie jest takim typowym, hollywoodzkim ciachem i bardzo dobrze; ) bo on ma w sobie to coś, coś pozytywnego ; )
Podoba mi się Twoja wypowiedź. Taka niczym nieuzasadniona czysta sympatia. Kazdy z nas czuje cos takiego do kogoś, kto z pozoru nie jest nikim ciekawym :)