Ile bym dał za to, żeby Jet Li i Jackie Chan wystąpili w jakimś filmie razem, ale w poważnym
filmie... a nie takiej bajce :( Całe dzieciństwo na to czekałem i czekam nadal na jakąś produkcję :(
Myślałem, że to właśnie "Zakazane królestwo" jest tym filmem i miałem niesamowitą euforię gdy
się o nim dowiedziałem lecz po oglądnięciu wrażenia niestety mieszane :( .. to nie ten film do tych
aktorów..
Jackie Chan chciał zagrać w Ex3 pod warunkiem, że dostanie jakąś większą rolę. Niestety nie dostał jej. Zamiast niego zatrudniono Lutza, Rondę, Ortiza i Powella.
Oj tak. A podobno to nie było chlanie, tylko wsadzanie głowy między nogi na kwadrans, żeby we łbie zawirowało.
Mnie również brakuje czegoś konkretnego w jego wykonaniu. Wciąż miło wspominam pocałunek smoka. Tam jego rola była czymś charyzmatycznym.