Każdy ma swoje własne zdanie, jednak według mnie serial zasługuje na lepszą ocenę. Ma klimat, nie jest kolejnym typowo przeryswanym opowiadaniem o nastolatkach, którzy mają ze sobą problem.
Przyznaję, że zaczęłam oglądać ze względu na Avana, ale po pierwszym odcinku już się wyciągnęłam i jednego dnia poszło ich dziewięć.
Niektórym się podoba, inni wolą co innego. Jak dla mnie bardzo dobry serial, daję 8
Dokładnie jednym tak innym nie. Ja jeszcze nie dałam oceny, bo nauczyłam się nie oceniać seriali po jednym czy dwóch odcinkach i tu właśnie jestem po 5 i coraz bardziej mi się podoba.
Czy serial ma jakieś zakończenie, czy przerwali, jest urwany, bo kasa nie zgadzała się? Pytam, bo zamierzam i nie wiem, czy warto.
Znaczy zapowiadało się na intrygującą i zwartą fabułę, a tu faktycznie trochę takie badziewie wychodzi, ale jako odmóżdżacz to się sprawdza w sumie serial. Ma swój klimat, szczególnie na początku sporo dobrego się dzieje.
Za dużo odcinków tu dali i przez to taki rozwlekły się zrobił serial, skupiony na irytujących mieszkańcach, zamiast na dążeniu do rozwiązania sytuacji, ale wciąż jest to wciągające, no i Kim Coates naprawdę rozkosznie tu gra, tym swoim luzem ratuje wiele zbyt poważnych scen.
Zgoda. Serial jest dobry. Na początku świetny, w środku trochę słabszy, ale kilka końcowych odcinków było znowu dobrych. Według mnie "7".
Taki na 6. Niezły. Ciekawy pomysł. Ciekawe postacie. Jest tajemnica. Tak jak wcześnie wspominano- trochę za dużo wątków. Zbyt rozwleczony. Niespójny, przez to sporo dziur fabularnych - w sumie raz mówimy o duchach, raz pojawiają się wątki obcych. Kompletnie bezsensowne - kokony, jakieś stworzenie które się rodzi. Bez sensu. Zakończenie (ostatnie sceny) ...duży plus. Mi się tam podobało, ale zdecydowanie przekombinowany. O dziwo całkiem sporo dobrego humoru.